Witam !
Niech się odezwie ktoś , kto się interesuje zaporami w Polsce!
Myślę, że zapora w Pilchowicach jest the best. Ciekawe jak po tylu latach od wybudowania zachowuje się podczas powodzi? CZy miały miejsce przelania wody przez koronę zapory- to niezwykle niebezpieczna rzecz. Może ktoś ma ma takie zdjęcie? Podobno było tak w czasie powodzi w 70-tych latach. Odezwijcie się
Niemam żadnych zdjęć z zaporami w Polsce, ale byłem w niedzielę 6 dni temu w Górecku Kościelnym, i tam jest elektrownia na głębokość 12 metrów. Jak niewieżycie, sami tam pojedźcie!
Cześć!
Siemanko ,Bylem jakies 2 dni temu na tej zaporce w pilichowicach i powiem ze wrazenie jest fajne. Stojąc u podnóza tej zapory jest takie dziwne uczucie , ze tam za drógą scianą jest tyle wody , zapora troszke niska mi sie wydaje (niewiem czemu ) ale ogolnie jest super , naprawde robi wrazenie , polecam ....
We wrześniu miałem praktyki w Jeleniogórskich Elektrowniach Wodnych. Woda przez zapore nigdy się nie przelała. W 1997 roku brakowało 13 cm do szczytu ściany odwodnej, a w 1977 roku woda zatrzymała się na kilkucentymetrowym murku który znajduje się na koronie po stronie odpowietrznej.
Woow , stary bylem na tej zaporze , i tak niemoge sobie wyobrazic tyle wody tam , dosyc duzy musiał byc słup wody , i wogole wrazenie tez nie ziemskie , ja tam powiem ze ja bym sie juz bał na to wejsc , jak by brakowalo tylko 13cm do szczytu , badz tak jak piszesz zatrzymała sie woda na murku . A gdyby ta zapora wtedy pękła , to duzo by woda zmiotła , nawet bardzo duzo . Tak wogole to moze ma ktos foty zapory z 1997 r ! ? Pozdrawiam ...
zapory uwielbiam tak samo jak mosty!!
W końcu związane z moim kierunkeim studiów:)
osobiście wole zapore na zbiorniku w Otmuchowie wybudowana jeszcze przez Niemców!!